piątek, 1 listopada 2013

Kosmetyki- Toni&Guy 'Shine Gloss Serum'

Witajcie;)

Dzisiaj nareszcie recenzji doczekał się jeden z produktów które znalazłam we wrześniowym glossy boxie ;)
Mowa o serum do włosów z Toni & Guy.


Jest to serum do włosów z edycji limitowanej od Lulu Kennedy, która ostatnimi czasy jest jedną z najbardziej wpływowych osób na brytyjskiej scenie mody.


Wszystko fajnie pięknie, ale nadal nie napisałam nic o produkcie:P 
Przechodząc do sedna Shine Gloss Serum, jest to produkt, który kontroluje elektryzowanie się włosów, nadaje połysk oraz wygładza je.
Jest to pierwszy powód dla którego pokochałam ten produkt jeszcze go nie używając.

składniki:

Jak stosować:
 2-3 pompki w zależności od długości włosów. [ Ja niestety za długimi pochwalić się nie mogę więc w zupełności dwie mi wystarczają ;) ]
Rozsmarować między palcami, po czym przeczesać po długości włosów. 
NIE WSMAROWUJEMY PRODUKTU W KORZENIE WŁOSÓW.
Stosować na suche włosy.

Cena:7.20 GBP za 30 ml

Dostępne w internecie lub w drogeriach.


I co z tego wszystkiego wyszło?

Muszę przyznać że serum stosuje inaczej niż wytyczne na opakowaniu. Nakładam je na lekko wilgotne włosy i zostawiam by same wyschły 




Oczywiście 22.10.2013 nie zastosowałam serum.
26.10.2013 zastosowałam już serum.
Włosy mniej się puszą, końcówki nie są tak niesforne i ma całkiem przyjemny zapach. Jest to jak na razie jedyny produkt pasujący do mnie w 100% z glossy boxa.

Moja ocena to 10 na 10

Powtórzę się że produkt idealny dla mnie. Przez moje niesforne oraz kręcące się włosy.


NIE ZAMIERZAM SZUKAĆ SOBIE JUŻ NIC INNEGO ;)



4 komentarze:

  1. no rzeczywiscie widać różnicę :) aczkolwiek chyba lepiej Ci w tych niesfornych włosach ;p

    OdpowiedzUsuń
  2. Odnośnie peelingu Powiem tak: weź sobie cukier i trochę ziarenek maku, dodaj trochę oliwy z oliwek i wypróbują tą mieszankę na nodze :) Zobaczysz jak zdziera i czy sobie poradzi z tym problemem, bo kosmetyk, który przedstawiłam powyżej składa się właśnie z cukru i maku, a reszta to różnego rodzaju olejki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak tylko skończy mi się aktualny peeling to spróbuje ;)!
      dzięki ;) !

      Usuń
  3. Bardzo ciekawe serum i faktycznie wg mnie różnica jest widoczna na zdjęciach :)

    OdpowiedzUsuń