czwartek, 6 marca 2014

Powrót z urlopu ...

Witajcie ;)

Ja właśnie wróciłam z długo wyczekiwanego urlopu ;)
Jako że była to ostatnia szansa, przed narodzinami brzdąca by odwiedzić rodzinę w Polsce, więc skorzystaliśmy z okazji.

Pazurki które znalazłam już dawno temu w jednym z pudełek glossy [recenzja za kilka dni]


Mimo zapełnionego grafiku udało nam się skoczyć dwa razy do kina ;)


Wykupując połowę produktów z Super Pharm musiałam wyglądać komicznie:D
Niestety żele do higieny intymnej Ziaji dostępne są tutaj tylko przez internet i to w cenie 5 razy wyższej niż w Polsce :(

Wracając od rodziny mojej drugiej połówki pogodę mieliśmy przecudowną ;)
Nie dość że słonecznie to jeszcze 15 stopni ;)


Pomiędzy odwiedzinami udało nam się wcisnąć troszkę czasu na spacery ;)

Będąc na zakupach udało mi się zaopatrzyć w odżywkę, top coat i kilka kolorów które prześlicznie wyglądają na paznokciach ;)

W drodze do dentysty spotkaliśmy kilku gości w parku, podliczając była ich 7 ;)

Mała przerwa na Coffe Heaven ;)

 Byliśmy także na USG z naszym maluchem i okazało się że będziemy mieli córę ;)
Tak więc w jednym ze sklepów na pasażu postanowiłam kupić jej kanwę i wyszyć ;)
Zamierzam dzidzie wychować na Disney'u i kropka ;p

A to mój staruszek.
Leci mu już 16 rok, i widać że coraz więcej ma gorszych dni niż lepszych :(


No i kapselek który wyskoczył mi z soczkiem na lotnisku podczas powrotu ;)
Zgadza się, jestem całkowicie 'Zauroczona' ;)

Pozdrawiam was cieplutko ;)