Witajcie
Dzisiaj kolejna maseczka z serii maseczek błotnych z Montagne Jeunesse
Jako drugą kupiłam -> MUD PAC
Szerze mówiąc wzięłam ją bo była to ostatnia sztuka w półce, co oznaczało dla mnie jest dobra szybko się sprzedaje
Jest to maseczka głęboko oczyszczająca z minerałami z morza martwego. Maseczka głęboko oczyszcza i zostawia gładką cerę.Maseczka Mud Pac jest na bazie wodorostów by przywrócić witalność skórze i pozostawić oczyszczoną i całkowicie zrelaksowaną.
BEZ : glutenu i parabenów
Nadaje się do cery:
- Mieszanej
- Normalnej
- Tłustej
Aplikacja:
Nałożyć równomiernie opuszkami palców na twarz i szyje, omijając okolice oczu i ust. Położyć się i poczekać od 15 do 20 minut.
Zmyć ciepłą wodą.
Używać raz na tydzień.
Składniki:
aqua, kaolin, glycerin,alcohol denat,glyceryl stearate se, sodium citrate, polysorbate 20,fucus vesiculosus extract, lavandula angustifolia oil, citrus aurantium bergamia fruti oil, sea salt, glucose, parfum citric acid, lactoperoxidase, glucose oxidase, Cl42090.
Posiada przezabawny jak dla mnie kolor, nie jest to czysty niebieski jak na opakowaniu ale też nie jest biała
Plusy:
1. Nie posiada zapachu sztucznego, ani w sumie żadnego
Minusy:
1. Podczas nakładania szczypały mnie oczy
1. Nie posiada zapachu sztucznego, ani w sumie żadnego
Minusy:
1. Podczas nakładania szczypały mnie oczy
2. Kiedy już nałożyłam piekła mnie twarz!! [ jednak pomyślałam wytrzymam]
3. Po zmyciu nie odczułam żadnego oczyszczenia, z moją skórą nie stało się zupełnie nic [ w tym momencie]
4. Podczas porannej toalety następnego dnia zobaczyłam że moją twarz pokrył drobny trądzik oraz zrobiła się zaczerwieniona!! A nie posiadam cery wrażliwej (!!) tylko mieszaną. Czyli odpowiednią dla tej maseczki!! [ Dla jasności był to jedyny nowy produkt którego użyłam do twarzy, dlatego nie ma możliwości by coś innego to wywołało.]
tak wyglądała moja cera z samego rana
przyciemniłam specjalnie byście widziały jak mnie wysypało i zaczerwieniło punktami;/
od razu wyjaśniam że nigdy nie miałam problemu z cerą!!
Moja ocena to 0 na 10
NIGDY WIECEJ!!
Maseczka zrobiła mi krzywdę, nigdy więcej jej nie kupię i szczerze mówiąc zaczynam się bać stosowania ich innych maseczek!!
No niestety... buźki workiem nie zakryjesz, trzeba uważać co się nakłada. ja staram się stosować sprawdzone i delikatne produkty.
OdpowiedzUsuńsama nie wiem czy stosować dalej ;/
Usuńjuż na pewno żadnych anty stresowych ;/
Co dopiero pisałam o nich:) są makabryczne, w prawdzie miałam tylko jedną ale już o jedną za dużo:/
OdpowiedzUsuńZ tej firmy jedne maseczki sa super a inne nieakceptowalne :/ jak jeszcże jedna spowoduje mi taka masakre to rezygnuje z dalszych prob :(
UsuńNo to maseczka zdecydowanie się nie popisała :)
OdpowiedzUsuńbędę unikać tej maseczki jak ognia! mam wystarczająco dużo problemów z niedoskonałościami, by ta maseczka zmasakrowała mi buzię do samego końca...
OdpowiedzUsuńmnie już same opakowania nie przekonują... szkoda, że ucierpiałaś :(
OdpowiedzUsuńo matko, może jesteś uczulona na jakiś składnik? ;o tragedia
OdpowiedzUsuńdzięki za info (y)
OdpowiedzUsuńhttp://podrozepasjefotografie.blogspot.com/