wtorek, 1 października 2013

Podsumowanie miesiąca - Wrzesień

Witajcie ;)

Dzisiaj małe podsumowanie miesiąca ;)


-Zacznijmy może od mojej wspaniałej nauki angielskiego, która wygląda właśnie tak...



- Zdecydowanie samej na zakupy się mnie nie puszcza ;)



- i na wyspach trafiała się ładna pogoda we wrześniu ;)

- zaczęłam wyzwanie squat jednak musiałam przerwać bo złapało mnie choróbsko że nie mogłam się z łóżka ruszyć :( Obiecuje podjąć wyzwanie jeszcze raz za jakiś czas
 
... w efekcie pierwszy raz skusiłam się na bańki i wyglądało to tak ... ale efekt ... zadziwiający!!


- Marika miała swoje 7 urodziny ...


 ... które nie mogły się obyć bez piniaty ;)


- zobaczyłam pierwsze oznaki świąt w sklepach ;/ [ bombki na choinkę, mikołaje w czekoladzie, itp.]


- oraz pierwszych prawdziwych szkotów ;)


- skoczyłam na zakupy do Newcastle by podbić tam Primarka i Yankee candle;)



... a oto droga ;) ...


 

... oraz godzinny postój w Carlisle przez popsuty pociąg  ;]



 - Wybraliśmy się też na spacer po Annandale way 


 ... nie to żebym się bała :D












3 komentarze:

  1. pogoda w tym roku na wyspach nas rozpieszcza :) normalnie dawno juz by lalo i mrozilo :) uwielbiam zakupy w newcastle :) caly dzien to dla mnie za malo ;)

    OdpowiedzUsuń